2006-04-18, maverick (EPGL)
tak,to było lotnictwo...i zamiast się drzeć "Od śmigła" to mówiło się niczym dżentelmen "Contact",a mechanik jako również dżentelmen "Contact",i zapodanie po garach a raczej cylindrach żeby było dostojniej ;-).Wolałbym wtedy latać niż teraz.Oni byli pionierami,my jesteśmy...no właśnie,sami wiemy.Byleby jeszcze przez wiele lat można było oglądać takie romantyczne maszyny na niebie,a przynajmniej ich wierne repliki...
|