Rozbudowa i modernizacja
Międzynarodowego Portu Lotniczego Chicago
O'Hare (ORD/KORD)
Jako
że jestem milośnikiem awiacji który ciągle przesiaduje w
pobliżu KORD chciałem przedstawić co zamierzają władze w Chicago. W
związku z ciągle rosnącym ruchem lotniczym na świecie na
niektórych lotniskach opóżnienia związane z przylotami i
odlotami wciąż zwiększają się, więc władze lotnisk, linii lotniczych a
także władze miast do których należą lotniska zabiegają o
usprawnienie i rozbudowę lotnisk w celu redukcji opóznień. Tak
jest również w przypadku lotniska O'Hare. Opóżnienia
sięgają tutaj średnio 30 - 40 minut. Aby zapobiec wydłużaniu się tego
czasu a nawet chcąc go skrócić władze stanu Illinois postanowiły
poszukać jakiegoś rozwiązania. Próbowano różnych metod.
Jedną z nich była metoda "ożywienia" lotniska w Gary, IN (GYY/KGYY),
które by znacznie odciążylo lotnisko O'Hare. Po dłuższych
debatach zdecydowano na zaniechanie projektu ze względu na położenie
(lotnisko znajduje sie w stanie Inidana - więc wiekszość
zysków nie trafiało by do budżetu stanu Illinois). Był
również projekt osuszenia jeziora Calumet i wybudowania nań
lotniska - i znów zaniechano projekt - ze względu na
oddalenie. Pod glosowanie poddano dwa projekty : budowa nowego lotniska
w Peotone - miasteczka odłegłego 35 mil na południe od Chicago
(mozliwość odprawiania porównywalnej liczby pasazerów z
O'Hare) lub plan rozbudowy jednego z największych lotnisk na świecie -
Chicago O'Hare. Były spory, przepychanki i po długich naradach
zdecydowno na rozbudowę - projekt z budową nowego lotniska przegrał ze
względu na odleglość od centrum miasta. W dniu 29 września 2005 FAA
zatwierdziła projekt rozbudowy i modernizacji lotniska O'Hare. Plan
zakłada zwiększenie przepustowości do 1,6 miliona odpraw rocznie z
istniejących 909 tysięcy. Lotnisko zwiększy powierzchnie o 400
akrów. Całosc pochłonie przez 20 następnych lat (bo na tyle
zakłada się całkowitą rozbudowę) 15 miliardów dolarów
(przebudowa samych pasów startowych to koszt 6,6 mld dol.).
Pierwszy etap zakłada dobudowanie dwóch pasów startowych
, wybudowanie autostrady łaczacej nowy terminal z zachodnimi
przedmieściami co ma się stać w przeciągu najblizszych 8 lat.
|
|
Widok
na terminal 5 (po prawej ) do ktorego "podpietych" jest kilka duzych
maszyn. Po lewej wieza kontrolna i terminal 3. Juz niedlugo zacznie sie
rozbudowa lotniska i znow koparki, spychacze i inny sprzet... |
Widok
na pas 27R/9L ktory w po przebudowie lotniska bedzie mial oznaczenie
27C/9C. |
A teraz troszkę szczegółów technicznych. Projekt zakłada
budowę nowego terminala (prawdopodobnie bedzie mial nr 4), budowę 6
pasów startowych w jednym kierunku (wschód -
zachód z czego dwa już istnieją) które beda miały
numeracje : 27L/9R, 27C/9C, 27R/9L , 28L/10R , 28C/10C ,28R/10L oraz
dwóch pasów ułożonych ukośnie w stosunku do w/w (istnieją
i nie będą przerabiane) tj. 22L/4R i 22R/4L. Pasy będą wyposażone
w system podejścia ILS, system oświetlenia ASLF typu II i resztę
wyposażenia jakie jest potrzebne do bezpiecznego zbliżenia. W projekcie
jest przewidziana także nowa dużo wyższa wieża kontrolna, więcej
stanowisk dla maszyn typu H. Bedzie także wybudowany nowy parking
podziemny w pobliżu w/w terminala. Pod ziemią zostaną ukryte dwie drogi
okalajace lotnisko a mianowicie : Irving Park Road czyli stanowa19
(południowa strona lotniska) oraz York Road (zachodnia strona
lotniska). Przebudowana także będzie Touhy Avenue i Higgins Road czyli
stanowa 72. Likwidacji ulegnie ponad 100-letni zabytkowy cmentarz na
południe od lotniska. Przesiedlone zostanie 2700 rezydentów co
przedkłada się na 500 domostw a także "przesuniętych" zostanie 200
budynków biznesowych. Nie odbiło się to bez echa wsród
przeciwników rozbudowy. Fanatycy zabytkowego cmentarza
zapowiedzieli wniesienie pozwu do sądu o zbeszczeszczenie dór
kultury w przypadku gdy tylko zaczną się prace budowlane. Można także
zauważyc wśród mieszkanców którzy maja zostać
przesiedleni wielki niepokój no i oczywiście brak aprobaty na
rozbudowę co widać przejeżdżając przez tamte rejony - tablice z
napisem "No O'Hare Expansion" na każdej z posesji. Metropolia
chicagowska się rozrasta a co za tym idzie wzmaga się ruch w powietrzu.
Według ostatnich statystyk lotnisko O'Hare zajmuje drugie miejsce
w świecie jeżeli chodzi o gęstość ruchu lotniczego. A po takim zabiegu
jaki szykują władze to chyba długo będzie wiodło prym. Coż, nam
spotterom w Chicago chyba trzeba sie cieszyć i czekać na rychłe
rozpoczęcie prac budowlanych.... Sześć pasów w jednym
kierunku.... się będzie działo. Na bieżąco postaram sie przedstawiać
jakie prace aktualnie są wykonywane na lotnisku.